Prezentowane na tych  spotkaniach utwory należą do najbardziej reprezentacyjnych, najczęściej wykonywanych i najchętniej słuchanych. Większość śpiewów to pieśni żołnierskie z różnych okresów naszych dziejów lub utwory emanujące umiłowaniem ojczyzny, wolności i rodzimej tradycji. Wiadomo, iż wiele pieśni ludowych, żołnierskich, które powstawały zarówno w kraju jak i poza jego granicami, miało niejednokrotnie kilku współautorów, decydujących o kształcie melodii czy słów utworu. Byli nimi znani poeci i kompozytorzy, ale także żołnierze, powstańcy, dziennikarze, działacze społeczni i ci wszyscy określani mianem twórców anonimowych. To im jako reprezentantom twórczego geniuszu polskiego narodu zawdzięczamy wspaniałą skarbnicę różnego rodzaju pieśni ojczystych, które dla wielu z nas są znakomitą lekcją patriotyzmu oraz odzwierciedlają najlepszą rodzimą tradycję umiłowania Ojczyzny i trwania w wierze ojców, wartości, których – jak nauczał św. Jan Paweł II – należy strzec, pielęgnować i przekazywać następnym pokoleniom.

Tegoroczne Spotkanie Chóralne  w Czempiniu rozpoczęło się od Mszy Świętej w Parafii Rzymskokatolickiej pw. św. Michała Archanioła w Czempiniu celebrowanej przez proboszcza ks. Andrzeja Wojciechowskiego,  w której uczestniczyli wszyscy członkowie chórów oraz zaproszeniu goście. W trakcie mszy chóry wspólnie zaśpiewały „Rotę” pieśń hymniczną F.Nowowiejskiego  do słów Marii Konopnickiej,  powszechną pieśń „Wszystko Tobie” (nieznanego kompozytora śpiewana  na ofiarowanie), Pieśń podczas komuni „Agnus Dei”  ("Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata"Ewangelia według świętego Jana 1, 29). Oraz na zakończenie mszy „Ave Verum” W.A. Mozarta.

Po zakończonej Mszy w kościele zaprezentowały się w krótkich koncertach chóry z programem patriotycznym i religijnym. Jednym  słowem z pieśnią ojczystą.

Pieśń ojczysta – może się odnosić do śpiewów rodzimych każdego narodu. Śpiew bowiem towarzyszy ludziom w chwilach radosnych będąc stale obecny podczas zabaw, biesiad i różnego rodzaju uroczystości mi spotkań. Niezwykle mocno doświadczamy roli pieśni ojczystej sięgnąwszy do bogatej skarbnicy śpiewów polskiego narodu. Polska pieśń jednoczyła i umacniała rodziny, stawała się zawołaniem bojowym, dodając sił żołnierzom i powstańcom oraz rozpalała miłość do Ojczyzny.

Cechą znamienną polskiej pieśni patriotycznej, będącej zwierciadłem ponad tysiącletniej historii naszych dziejów, jest wzajemne przenikanie się wątku religijnego i świeckiego. Religijne pieśni śpiewane pierwotnie w kościołach były też wykonywane poza świątyniami, zwłaszcza w wyjątkowych sytuacjach dziejowych (wojny i powstania narodowe) zyskując często miano pieśni hymnicznych. Tradycja takich śpiewów sięga u nas czasów dynastii Piastów, czego najstarszym przykładem jest łaciński hymn Gaude Mater Polonia Wincentego z Kielczy na cześć św. Stanisława ze Szczepanowa (Biskupa i Męczennika), a przede wszystkim słynna Bogurodzica – pierwsza, zachowana w całości pieśń hymniczna i zarazem bojowa rycerstwa polskiego, „matka i królowa polskich pieśni” nazwana przez Jana Długosza carmen patrium czyli pieśnią ojców (ojczystą). To ona jako najcenniejszy klejnot muzyczny naszej kultury średniowiecza pełniła przez wiele stuleci rolę hymnu narodowego, choć w różnych okresach historii Polski pojawiały się inne pieśni, które traktowano jako hymny, np. Święta miłości kochanej ojczyzny u schyłku I Rzeczpospolitej (pod koniec XVIII w.), później w dobie porozbiorowej: Mazurek Dąbrowskiego, Boże coś Polskę, Warszawianka, Mazurek 3 Maja, Marsz, marsz Polonia, Rota, po odzyskaniu niepodległości – Marsz I Brygady, w czasie II wojny światowej – Modlitwa obozowa, a w czasach najnowszych – Żeby Polska była Polską.

Po prezentacjach w Kościele chórzyści i zaproszeni goście udali się na spotkanie towarzyskie do restauracji „Kogucik”  gdzie biesiadowali śpiewając wspólnie pieśni  ludowe sięgając do repertuaru „Śpiewnika domowego” St. Moniuszki  który towarzyszy śpiewakom w chwilach radosnych.



Galeria zdjęć: