Jubilesz 125 lecia Boreckiej Jutrzenki
Koło Śpiewacze "Jutrzenka" istnieje od 125 lat! Jubileusz był okazją do zorganizowania koncertu, odznaczenia członków zespołu i złożenia podziękowań państwu Szymczakom, którzy zaangażowali sporą część swojego życia w działalność chóru, by mógł obchodzić kolejną rocznicę. - Chcemy złożyć wam w imieniu wszystkich chórzystów szczególne podziękowania za wasz wieloletni trud, ogromną determinację, za kontynuowanie dzieła przodków - dziękowali chórzyści Koła Śpiewaczego "Jutrzenka".Koło Śpiewacze "Jutrzenka" powstało w listopadzie 1892 r. dzięki zaangażowaniu ks. Aleksandra Brandowskiego, który został pierwszym jego prezesem. W latach zaborów "Jutrzenka" była też ostoją polskości. To jeden z pierwszych w Wielkopolsce zespołów, który utworzono w celu podtrzymywania ducha narodu polskiego, działając przeciwko germanizacji. W boreckiej "Jutrzence" śpiewały wówczas całe rodziny, a przynależność do chóru była zaszczytem i nobilitacją. Od 20 lat chórem dyryguje Bronisław Szymczak, a od 23 lat prezesem jest jego żona Kazimiera. Obecnie koło liczy ponad 20 czynnych członków. - Zjednoczyła nas pieśń. Pieśń, która potwierdza naszą tożsamość, utwierdza nas w przekonaniu, że śpiew i muzyka są świadectwem głębokiej więzi - mówiła Kazimiera Szymczak, otwierając jubileuszową uroczystość.Z okazji jubileuszu Koło Śpiewacze "Jutrzenka", a konkretnie chórzyści zostali odznaczeni przez prezesa Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Oddział w Lesznie. Wręczenia odznaczeń dokonał Prezes PZCHiO Oddział w Lesznie Tadeusz Paprocki.
Wyrazy uznania dla działalności państwa Szymczaków przekazali też sami członkowie Koła Śpiewaczego "Jutrzenka". - Dbaliście o poszanowanie polskiej tradycji i kultury w dziedzinie śpiewu chóralnego. Oddaliście część swojego życia dla dobra wspólnego. Dzięki waszej pracy i poświeceniu Koło "Jutrzenka" rozsławiało swoją miejscowość i gminę dostarczając przy tym wielu niezapomnianych wzruszeń i estetycznych doznań. (...) W imieniu wszystkich chórzystów chcemy złożyć szczególne podziękowania za wasz wieloletni trud,ogromną determinację i piękny dorobek, za kontynuowanie dzieła przodków - mówili chórzyści. Była to najbardziej podniosła, a zarazem wzruszająca chwila jubileuszowych obchodów. - Muzyka i pieśń są świadectwem głębokiej wiary, która nas łączyła przez długie lata dla krzewienia pieśni polskiej. W imieniu swoim i męża przyjmuję słowa uznania... - mówiła Kazimiera Szymczak ze łzami w oczach.